Ostatnio Robert Mateja – były trener kadry B – został zastąpiony Czechem Radek Żidek. Nie jest to pierwszy południowy sąsiad w naszej kadrze. Członek sztabu, który odpowiada za kombinezony to Michal Doleżal. Od razu nasuwa się pytanie : Czy nie możemy szukać talentów szkoleniowych wśród Polaków? Tą zagwozdkę postanowił rozwinąć Apoloniusz Tajner.
– ,, Pewnie, że są i też mogliby z powodzeniem pracować z obiema kadrami. Chodzi jednak o to, że w gronie polskich trenerów nie ma takiej osoby, która byłaby na chwilę trochę z boku. Mówię tutaj o relacjach międzyludzkich. To są młodzi ludzie i młode sztaby. Na ogół oni wszyscy jeszcze ze sobą skakali. W Polsce nie ma w tej chwili kogoś takiego, kto mógłby przyjść z zewnątrz i narzucić pewne zasady bez zbędnych dyskusji. Dlatego w kadrze B pasował nam akurat Czech, który na dodatek spełniał nasze finansowe oczekiwania.”
– ,,Może teraz pasowałby w tej układance znowu Łukasz Kruczek. Zresztą o nim ciągle myślimy, ale na razie niech realizuje się w pracy z włoską reprezentacją.” – zakończył.
- Źródło: własne + eurosport.onet.pl
- FOTO: Wiktoria Ostrowska
